Dlaczego karboksyterapia pod oczy? - No i pięknie
Jeśli medycyna estetyczna, to tylko bezpieczne zabiegi, choć oczywiście zarówno nowości, jak i sprawdzone technologie. Rozmawiam na blogu z wrocławskimi ekspertami z zakresu medycyny estetycznej, kosmetologii, fryzjerstwa, wizażu, makijażu. Ale nie tylko! Chcę trzymać rękę na pulsie wszystkich usług estetycznych, dlatego interesuję się także makijażem permanentnym, laseroterapią, stomatologią estetyczną i chirurgią plastyczną. Znajdziesz tutaj ciekawe rozmowy, które nie unikają trudnych pytań. Będę dla Ciebie recenzować zabiegi, pokazywać medycynę estetyczną we Wrocławiu czy kosmetologię od kuchni. I ostatnia sprawa, z pasją zajmuję się również codzienną pielęgnacją, podpowiadając, jakie rutyny są najbardziej korzystne dla skóry, ciała, włosów... Recenzuję konkretne kosmetyki, informując, jak możesz się w nie zaopatrzyć we Wrocławiu, także jeśli trzeba je zamawiać online. Skąd pomysł na bloga? Z branżą urodową jestem związana od ponad dekady, ponieważ zawodowo jestem ekspertem PR w dziedzinie health & beauty. Blog jest również troszeczkę moim powrotem do dziennikarstwa, ponieważ przez ponad 10 lat byłam dziennikarką radiową i prasową. Uwielbiam szukać informacji, dociekać prawdy, drążyć temat. Równolegle opowiadam o swoich doświadczeniach urodowych na profilach społecznościowych. Mój cel? Na blogu "No i pięknie" zbieram dla Ciebie wszystkie ważne i potrzebne informacje dotyczące urody. Koncentruję się na lokalnych usługach, bo uważam, że medycyna estetyczna we Wrocławiu czy kosmetologia powinna mieć swoje oddzielne miejsce w sieci. Jeśli coś szczególnie Cię interesuje, a jeszcze się tym nie zajęłam, napisz do mnie. Będę zachwycona!
zabiegi Wrocław, medycyna estetyczna Wrocław, peelingi Wrocław, mezoterapia Wrocław, manicure Wrocław, makijaż permanentny Wrocław, wypełniacze Wrocław, zmarszczki, zabiegi na twarz, cellulit Wrocław, dermatolog Wrocław, zabiegi odmładzające, pięlęgnacja skóry, antyoksydanty
893
post-template-default,single,single-post,postid-893,single-format-standard,bridge-core-2.2.5,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,vertical_menu_enabled,qode_grid_1300,side_area_uncovered_from_content,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-29.7,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,elementor-default,elementor-kit-236

Dlaczego karboksyterapia pod oczy?

karboksyterapia pod oczy zabieg na cienie pod oczami

Dlaczego karboksyterapia pod oczy?

Karboksyterapia pod oczy to jeden z moich ulubionych zabiegów, bo rozwiązuje wiele problemów. A jest ich wokól oczu sporo: cienie, worki, zmarszczki… ile tego? Szczerze? Niemal każda z nas narzeka na skórę wokół oczu. A że papierowa i cienka! A to znowu że obrzęknięta i puchnie bez powodu! No i te kurze łapki! Co tu robić? Z wielu możliwości – oprócz dobrej pielęgnacji – stawiam na karboksyterapię. Dlaczego?

Okolica oka jest trudna!

  1. Skóra pod oczami jest najcieńsza na całej twarzy. Ma rzadszą strukturę włókien podporowych kolagenu i elastyny. Dlatego szybciej wiotczeje i w efekcie pod oczami bardzo wcześnie pojawiają się oznaki starzenia, ale także zarwanych nocy.
  2. Skóra pod oczami ma też mniej gruczołów łojowych, czyli szybciej się odwadnia i przesusza. A więc pod oczami dość szybko wychodzą błędy pielęgnacyjne, a właściwie brak jakiejkolwiek pielęgnacji. Też tak masz? Szybko, szybko co rano smarujesz skórę pod oczami kremem, jak resztę twarzy. I po sprawie. Gdy masz 20-30 lat, to może jeszcze jakoś ta delikatna skóra wokół oczu będzie się jtrzymać. Ale po 40-tce zacznie Ci odpłacać pięknym za nadobne. A właściwie niepięknym, bo sińcami, workami i zmarszczkami.
  3. Zmarszczki wokół oczu to także efekt zapracowania, skóra się niemal cały czas zagniata z powodu aktywnej mimiki, zwłaszcza gdy mrużysz mimicznie oczy, masz wadę wzroku i nie nosisz okularów lub zapominasz o okularach przeciwsłonecznych latem!
  4. Ostatnia sprawa to zastoje limfatyczne, które tworzą się z wiekiem z powodu osłabienia struktury kolagenowej i zaburzeń przemiany materii. Budzisz się rano z zapuchniętymi oczami? To dlatego, że worki pod oczami lubią powstawać właśnie w trakcie snu, gdy mimika jest ograniczona i krew oraz chłonka przepływają wolniej.

O tym, że jest problem ze skórą wokół oczu, wiedzą doskonale producenci korektorów pod oczy. Mamy w drogeriach do wyboru różnego rodzaju sztyfty, kremy koloryzujące, korektory w pędzelkach, dwuetapowe korektory (zielony z beżem gdy trzeba zamaskować sińce)…. Oj, a z czasem ciężko wybrać. A może zamiast zakrywać korektorem nienajlepszą kondycję skóry, zawalczyć o poprawę jakości? I wyrzucić korektory? A przynajmniej ograniczyć ich stosowanie?

Pielęgnacja skóry wokół oczu

O pielęgnacji skóry wokół oczu pisałam na Facebooku, pokazując jeden z moich ulubionych kremów pod oczy.

https://www.facebook.com/noipieknie/posts/166627498177816

Jedna z zaprzyjaźnionych kosmetolożek Weronika Pióro mówi, że krem pod oczy powinno się dostać od mamy na 18. urodziny. Ma rację. Im wcześniej zaczniemy dbać o nawilżenie, tym lepiej. Ważne by wybierać dobre kremy, przebadane dermatologicznie i okulistycznie. Także takie, które mogą być stosowane na górną powiekę.

Inne zabiegi dedykowane tej okolicy? 

Zabiegów pod oczy jest trochę i każda pliszka, przepraszam gabinet, swoją ofertę chwali 🙂  Co ja na te wszystkie propozycje mówię? Ostrożnie. Okolica oczu jest trudna nie tylko dlatego, że szybko się starzeje. Także zabiegi estetyczne w tym obszarze nie należą do łatwych. Kluczowe jest odpowiednie dobranie metody. Zabiegów jest wiele, bo i potrzeb wiele. Jeśli ktoś nie ma wskazań do wypełniania doliny łez, a zrobi taki zabieg, może mieć obrzękniętą skórę na życzenie. Zły wypełniacz zastosowany pod oczy może uciskać tkanki i prowokować obrzęki. Do tego dochodzą powikłania, które zdarzają się też w późniejszym czasie, takie jak efekt Tyndalla.  Mezoterapie także nie każdemu służą, inne stosuje się na kurze łapki, inne na cienie. Miejsce i sposób podania jest też kluczowy dla efektów.

Karboksyterapia pod oczy

Moim zdaniem karboksyterapia pod oczy jest jednym z najbardziej uniwersalnych zabiegów. Szczególnie dobrze sprawdza się u osób, które mają alergie i wrażliwą okolicę oczu, przez co nie akceptują silniejszej pielęgnacji albo zabiegów z koktajlami witaminowymi typu mezoterapie. Ja właśnie do takich osób należę. Jeśli korzystam z mezoterapii pod oczy, to tylko z tych najlżejszych.

Karboksyterapia pod oczy nie wiąże się tymczasem z żadnymi substancjami chemicznymi, jest pod tym względem ultra-bezpieczna. Nie mam obaw, że coś mi na dłużej obrzęknie, podrażni itp. Właściwie to tylko 4 ukłucia, po jednym na każdą powiekę (górną i dolną).

Muszę się tylko pogodzić z tym, że przez kilka minut – zanim CO2 się wchłonie – będę wyglądać jak żaba.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Uroda we Wrocławiu (@noipieknie.wroclaw)

Jak wygląda karboksyterapia pod oczy?

Zabieg jest bardzo szybki i spektakularny, ponieważ w jego trakcie powieki puchną od dwutlenku węgla dosłownie jak u jakiejś ropuchy. Ale o to właśnie w tym zabiegu chodzi!!!

Dwutlenek węgla w karboksyterapii służy do oszukania organizmu. Gdy podaje się podskórnie gaz medyczny, ciało dostaje sygnał, że w okolicy oczu gwałtownie wzrosła ilość CO2 i brakuje tlenu. Więc niczym w serialu „Było sobie życie” włącza się alarm i następuje szybka interwencja. Jednostki tlenu zostają natychmiast wysłane w okolice oczu za pomocą skórnych naczyń krwionośnych. Cząsteczki tlenu są uwalniane z hemoglobiny w miejscach, gdzie jest zwiększone stężenie dwutlenku węgla. Poprawia się krążenie, a skóra gwałtownie czerwienieje. Wygląda to tak, jakbym użyła różowych cieni do powiek. I to jest ten moment, gdy zabiegowiec zachwyca się efektem, wołając: – I o to chodzi! Rozbudowa kapilar sprawia, że cera jest lepiej odżywiona i dotleniona, a cienie rozjaśnione.

Lubię takie oszustwa! Dlatego że organizm zostaje tylko pobudzony do działania, a wszystko co potem następuje jest już tylko efektem zdolności naszego ciała do regeneracji.Dlatego wszystkie zabiegi, które budzą ospały układ krwionośny, limfatyczny, ale także podbudzają skórę do auto-odmładzania, są dla mnie ok.

Czy karboksyterapia pod oczy jest bezpieczna?

Tak, pod warunkiem, że korzystasz z certyfikowanych urządzeń.

  • Urządzenia do karboksyterapii powinny mieć certyfikaty medyczne, ale nie tylko one, także reduktory, które ustawiają przepływ gazu, a nawet butle z gazem.
  • Mało tego, także sam gaz, używany podczas zabiegu, powinien być certyfikowany. Czyli to musi być sterylny gaz medyczny, w którym na pewno nie znajdą się żadne, najmniejsze nawet ciała obce. Czyli nie może to być techniczny dwutlenek węgla pochodzący z niemedycznych źródeł.
  • Masz prawo pytać o certyfikaty przed zabiegiem.

Idziesz na karboksyterapie?  Sprawdź te rzeczy!

No i jeszcze jedna techniczna, bardzo ważna sprawa: system odpowietrzania. Chodzi o to, że maszyna do karboksyterapii musi automatycznie pozbywać się powietrza z układu urządzenia, w przeciwnym razie mogą się pojawić komplikacje, takie jak długotrwały obrzęk i odma powietrzna. Czyli, mówiąc obrazowo, wężyk podający dwutlenek węgla ma wprowadzać pod skórę tylko CO2.

Dla komfortu ważne jest też, by urządzenie do karboksyterapii podgrzewało gaz terapeutyczny. Wtedy zabieg nie jest bolesny. Właściwie odczuwasz tylko ukłucie, jak przy pobieraniu krwi. Samo wprowadzanie gazu właściwie nie jest odczuwalne. Jedyne, co przeszkadza, i co trzeba przetrzymać to nacisk podanego gazu na gałkę oczną, gdy powieka jest mocno „napompowana” CO2. Trwa to jednak dosłownie 1-2 minuty.

Zapytasz, jak to wszystko sprawdzić. Po pierwsze pytać. Po drugie, małe, kompaktowe urządzenia bardzo często nie mają właśnie odpowiedniego wyposażenia: takiego jak regulacja przepływu gazu, podłączenie do sterylnej butli medycznej z gazem, no i nie podgrzewają CO2 do odpowiedniej temperatury.

Uff… technicznie było.

Ale lepiej sprawdzać, niż wyglądać jak wariat!

Karboksyterapię wykonałam w Contour Studio we Wrocławiu.
Cena zabiegu na tę okolicę: 150 zł
Dla pełnych efektów należy umawiać się na serię zabiegów. 


Masz pytania?

Szukasz konkretnych zabiegów czy kosmetyków?
Potrzebujesz sprawdzonych informacji?
Napisz do mnie, zajmę się tym.